środa, 21 lipca 2010
GIRLS' Rules
Dziś kolejny raz mogłam liczyć na pomoc Margot, która szybko i zwinnie pomalowała sufit w kuchni. Ja go powykańczałam i zabrałam się za rozkręcanie szafek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz